Talk:Poland/Uwagi o tworzeniu mapy
Zasadniczo nie powinno korzystać się z internetowych planów miast, prawa autorskie do nich są często niezbyt jasne (nawet na oficjalnych stronach miast!) --deejay1 09:41, 3 June 2008 (UTC)
Dodatkowe uwagi
"Gen. Władysława Sikorskiego" moze nie jest najlepszym przykładem bo według guidelines nalezy unikac skrotow (oczywiscie w sensownych przypadkach..) dlatego ze nie istnieje standard z rozwinieciami wszystkich skrotow.
Co do zdjec satelitarnych takich jak Yahoo to w duzych miastach, i korzystajac z JOSM+YWMS, sa one swietnie wykalibrowane i mysle ze mozna sie na nich spokojnie opierac (ale nie bezmyslnie), a jeszcze bardziej mozna sie na nich opierac jesli chodzi o to czy dana ulica jest prosta czy pozakrecana i pod jakim katem przebiega patrzac z gory. Pod tym wzgledem trace GPS myli sie z duzo wiekszym prawdopodobienstwem.
Natomiast trzeba pamietac ze sa one bardzo nieaktualne i duzo rzeczy sie zmienilo odkad zdjecie bylo zrobione wiec nie nalezy poprawiac na podstawie zdjec satelitarnych, miejsc w ktorych sie ostatnio nie bylo i nie jest sie pewnym ze zdjecie jest zgodne z dzisiejszym stanem. Gdybym mial zgadywac to zdjecia Warszawy i Madrytu na Yahoo! sa gdzies z roku ~2000 a na Landsat o wiele starsze. Balrog 22:00, 27 June 2008 (UTC)
Łączniki ulic dwujezdniowych
Proponuję wykreślić zalecenie o nadawaniu wyższej kategorii łącznikowi, w sytuacji gdy droga jedno jezdniowa niższej kategorii przecina drogę dwujezdniową wyższej kategorii. Argument o błędnym rysowaniu takich skrzyżowań nie powinien być podnoszony, ponieważ w takich przypadkach należy poprawiać programy rysujące, a nie dostosowywać zbiór danych. Wg mojej intuicji, powinno się znakować jako wyższej kategorii te łączniki które stanowią element trasy dwujezdniowej (można na takim łączniku nawracać w komfortowych warunkach). W innych sytuacjach, gdy droga podporządkowana przecina główną i stanowi jedynie element mijanego pejzażu, nie powinno się ich wyróżniać, bo wprowadza to tylko w błąd osobę spoglądającą na mapę. Znakomitym przykładem jest skrzyżowanie alei J. Słowackiego i ul. Łobzowskiej w Krakowie: link Moim zdaniem, oznakowanie fragmentu ulicy Łobzowskiej jako 'primary' nie ma sensu, zwłaszcza, że na tym skrzyżowaniu nie wolno w ogóle skręcać w lewo z alej, o nawracaniu nie wspomnę. Nieopodal znajdują się łączniki 'agrafki' przeznaczone do nawracania i one są słusznie oznaczone jako 'primary_link'. --Rafal.olearski 22:05, 15 January 2009 (UTC)